SPINAL CORD

szymon

Porozmawiajmy o tym bandzie!

szymon

Vital Remains fascynuje mnie od wielu lat i sięga to początków mojej przygody z muzyką metalową i chyba nigdy nie zapomnę jak wychodził Forever Underground. Czakam na opinie na temat tej kapeli a tak na marginedie to powiem że Mauser też lubi Vital Remains Twisted Evil

szymon · Wysłany: Pią 17:10, 10 Mar 2006 Temat postu:

VITAL REMAINS - Wryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Kosa · Wysłany: Pią 18:23, 10 Mar 2006 Temat postu:

Coś nikt w tym temacie nie pisze Confused

Gość · Wysłany: Sob 21:16, 11 Mar 2006 Temat postu:

Nieczesto mam taka przyjemnosc sluchac plyt z ciezkimi piosenkami z taka radoscia jak przy ostatnim krazku VR. Sama dlugosc utworow to juz w muzyce smierci spore ryzyko, jakkolwiek takie istnieje tylko przed pierwszym sluchaniem, w rzeczywistosci nijak nie dluzy sie, a wrecz przeciwnie -doskonale uzupelnia i smakuje sie z luboscia. Niesamowite pomysly+pieknie melodyjne sola (gdzie tez jest nieraz ryzyko co by nie przeslodzic, tu jest git) no i sam pan B., ktoremu to troche wydaje mi sie nie w smak wieksza popularnosc VR od Decide ostatnim czasy. Choc moze sie myle, ale pare pomyslow z ostatniego D. jest nie trafionych a podobnych do Dechrystianize (vide niektore sola). Ostatni utwor z Dechrystianize przywodzi mi na mysl Possessed - The Eyes Of Horror (ktora piosenke to juz nie pamietam), zreszta wiele tam rzeczy oldskulowych za smakiem zagranych. VR-D czest powraca do mojej odtwarzarki i za kazdym razem wiele wiele przesluchan trzeba co by zmeczyc krazek. I tak razporaz.... Czekam zawsze na takie smakowite kaski, ktore to zwykle czasto sie nie pojawiaja. Ktos gdzies kiedys przyrownal ostatni VR do trzeciego Slayer`a, sam moze nie jestem sklonny do konca temu przyznac racje ale musze powiedziec, ze cos w tym jest...