Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kosa
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Śro 15:31, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
SEPSIS
(kapela z sosnowca, graja progresywny death)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kudłaty
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Śro 20:33, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio Empire Records:
Chainsaw - A Sin Act (heavy metal)
Deivos - Emanation From Below (death metal)
Sphere - Damned Souls Rituals (death metal)
Naumachia - Callous Kagathos (melodyjny death/black)
wszystkie albumy na bardzo wysokim poziomie - nasza polska scena jest z roku na rok coraz mocniejsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymon
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: strawczyn (kielce)
|
Wysłany: Nie 0:37, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kudłaty napisał: |
ostatnio Empire Records:
Chainsaw - A Sin Act (heavy metal)
Deivos - Emanation From Below (death metal)
Sphere - Damned Souls Rituals (death metal)
Naumachia - Callous Kagathos (melodyjny death/black)
wszystkie albumy na bardzo wysokim poziomie - nasza polska scena jest z roku na rok coraz mocniejsza |
Witam panie kudłaty - dawno nikogo niebyło na forum Spinal.... poza mną i Kosą .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymon
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: strawczyn (kielce)
|
Wysłany: Nie 0:38, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja teraz posłuchuję sobie najnowszego AMON AMARTH i jak zawsze tłukepierwsze demo SPINAL CORD- JAKOŚ WYRYWA MNIE WŁAŚNIE TO DEMO ZE ZŁEGO JAKIEGOŚ NASTROJU.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szymon dnia Nie 14:09, 04 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosa
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie 13:38, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
szymon napisał: |
Ja teraz posłuchuję sobie najnowszego AMON AMART i jak zawsze Tłukę pierwsze demo SPINAL CORD- JAKOŚ WYRYWA MNIE WŁAŚNIE TO DEMO ZE ZŁEGO JAKIEGOŚ NASTROJU. |
Ja wlasnie siedze w nowej plycie Amon Amarth i powiem Ci szymon ze jest zajebista !!!
P.S nie Amon Amart tylko Amon Amarth
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dino
Moderator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:20, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kosa napisał: |
szymon napisał: |
Ja teraz posłuchuję sobie najnowszego AMON AMART i jak zawsze Tłukę pierwsze demo SPINAL CORD- JAKOŚ WYRYWA MNIE WŁAŚNIE TO DEMO ZE ZŁEGO JAKIEGOŚ NASTROJU. |
Ja wlasnie siedze w nowej plycie Amon Amarth i powiem Ci szymon ze jest zajebista !!!
P.S nie Amon Amart tylko Amon Amarth |
A mnie Panowie NECROPHAGIST wypier... w powietrze... Plytka "Epitaph" mnie niszczy w nic to jedna z lepszych plyt dla mnie!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biolanta
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:17, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Świetna rzecz to ostatnie dzieło Dereka Sheriniana "Blood of the Snake" ostra ambitna, zróżnicowana płyta, bardzo milo sie słucha. Pierwsze numery smialo mozna popijac Jackiem Danielsem przy łomocie harleyowego ryku i kłębach spalin. Kolejne to wizyta w ekskluzywnej knajpie i najlepsze drinki tegoż świata, a na koniec cover niespodzianka wykonany przez doborową (gwiadorska) ekipę, lyk absyntu, jakies ziolo i lezymy.... zamykamy oczy..... plyniemy....... zasypiamy.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biolanta
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:06, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Długo moglbym sie zastanawiac którą z plyt postawic na najwyzszej polce obok tego co uznaje za prawdziwa relikwię. Wszak o gustach muzycznych raczej sie nie dyskutuje lecz nie sposob sporod wlasnych upodoban nie wyroznic tego i owego. Czlek zapracowany, czasmi wrecz styrany (z Tirany) nierzadko znajduje prawdziwe ukojenie moc spokojnie poznym wieczorkiem zasiasc wygodnie i oddac sie temu co najlepsze. Niewazne czy bedzie to przyrzadzanie pysznych paróweczek z potezna dawka "kieleckiego" czy kontemplacja jednej z plyt Steva Vaia czy Allana Holdswortha. Po tresciwym wstepie wprowadzajacym was niejako w klimat pragne podzielic sie z wami moja opinia na temat jednej z takich "rzeczy" dzialajacych na ma dusze wlasnie tak jak rzeczone parówki (hrabia Barry Kent). "Perpetual Burn" Jasona Beckera to plyta ze wszechmiar ponadczasowa, o ktorej jeszcze zapewne dluuuugo bedziemy pamietac. Smiem zaryzykowac stwierdzenie ze jest to album, ktory jako jeden z nielicznych jest przepelniony prawdziwymi ludzkimi emocjami i kunsztem wykonania godnym prawdziwego geniusza jakim jest Jason. Los bywa okrutny o czym przekonal sie mistrz Becker, zostalo mu zabrane to co jest podstawa zwyklego "żywota" czyli wladza nad wlasnym cialem. W chwili obecnej ten znakomity tworca cierpiacy na bardzo rzadka chorobe (ALS) jest przykuty do wozka inwalidzkiego i pozbawiony jakiejkolwiek samodzielnosci. Jego pasja jest muzyka dzieki ktorej tworzy, egzystuje i cieszy sie kazdym przezytym dniem. "Perpetual Burn" powstala jakis czas temu, w okresie gdy Jason Becker byl bodajze najwiekszym talentem gitarowym jakiego muzyka miala od czasow hmmm...... Hendrixa. Tak tak moi mili, to co ten jegomosc potrafil zrobic z wioslem przechodzilo ludzkie pojecie, niech jako przyklad posluzy wam wlasnie rzeczona plyta. Pelna wigoru, obsesyjnych wrecz predkosci, zmiany temp, pieknych melodii, blues, flamenco, jazz, salsa, wszystko laczy sie tu w jedna piekna opowiesc o zyciu, emocjach, calosc zanurzona w tyglu z wrzącą hutniczą surówka powala na kolana i dlugo nie pozwala sluchaczowi na powrot do realnego swiata "Perpetual Burn" jest prawdziwym muzycznym malowidlem, gdzie pejzaze wzajemnie sie nakladaja, przenikaja, a paleta barw wydaje sie nieograniczona jakimikolwiek granicami... Polecam
P.S. nie ma to jak recka w pracy hehehhe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dino
Moderator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:40, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Biolanta napisał: |
Długo moglbym sie zastanawiac którą z plyt postawic na najwyzszej polce obok tego co uznaje za prawdziwa relikwię. Wszak o gustach muzycznych raczej sie nie dyskutuje lecz nie sposob sporod wlasnych upodoban nie wyroznic tego i owego. Czlek zapracowany, czasmi wrecz styrany (z Tirany) nierzadko znajduje prawdziwe ukojenie moc spokojnie poznym wieczorkiem zasiasc wygodnie i oddac sie temu co najlepsze. Niewazne czy bedzie to przyrzadzanie pysznych paróweczek z potezna dawka "kieleckiego" czy kontemplacja jednej z plyt Steva Vaia czy Allana Holdswortha. Po tresciwym wstepie wprowadzajacym was niejako w klimat pragne podzielic sie z wami moja opinia na temat jednej z takich "rzeczy" dzialajacych na ma dusze wlasnie tak jak rzeczone parówki (hrabia Barry Kent). "Perpetual Burn" Jasona Beckera to plyta ze wszechmiar ponadczasowa, o ktorej jeszcze zapewne dluuuugo bedziemy pamietac. Smiem zaryzykowac stwierdzenie ze jest to album, ktory jako jeden z nielicznych jest przepelniony prawdziwymi ludzkimi emocjami i kunsztem wykonania godnym prawdziwego geniusza jakim jest Jason. Los bywa okrutny o czym przekonal sie mistrz Becker, zostalo mu zabrane to co jest podstawa zwyklego "żywota" czyli wladza nad wlasnym cialem. W chwili obecnej ten znakomity tworca cierpiacy na bardzo rzadka chorobe (ALS) jest przykuty do wozka inwalidzkiego i pozbawiony jakiejkolwiek samodzielnosci. Jego pasja jest muzyka dzieki ktorej tworzy, egzystuje i cieszy sie kazdym przezytym dniem. "Perpetual Burn" powstala jakis czas temu, w okresie gdy Jason Becker byl bodajze najwiekszym talentem gitarowym jakiego muzyka miala od czasow hmmm...... Hendrixa. Tak tak moi mili, to co ten jegomosc potrafil zrobic z wioslem przechodzilo ludzkie pojecie, niech jako przyklad posluzy wam wlasnie rzeczona plyta. Pelna wigoru, obsesyjnych wrecz predkosci, zmiany temp, pieknych melodii, blues, flamenco, jazz, salsa, wszystko laczy sie tu w jedna piekna opowiesc o zyciu, emocjach, calosc zanurzona w tyglu z wrzącą hutniczą surówka powala na kolana i dlugo nie pozwala sluchaczowi na powrot do realnego swiata "Perpetual Burn" jest prawdziwym muzycznym malowidlem, gdzie pejzaze wzajemnie sie nakladaja, przenikaja, a paleta barw wydaje sie nieograniczona jakimikolwiek granicami... Polecam
P.S. nie ma to jak recka w pracy hehehhe |
No tos pojechal Stary!!! Chyle czola Gosciu!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosa
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pon 17:41, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
łoz kurwa !!! ale sie rozpisales !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dino
Moderator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:41, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kosa napisał: |
łoz kurwa !!! ale sie rozpisales !!! |
Obserwuj Gabera jak on pisze i tez staraj sie tak rozwijac watek. On jest w tym mistrzem!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosa
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Wto 14:25, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No widac , widac Chyba dobry byl w rozprawkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosa
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 20:55, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Vital Remains
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymon
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: strawczyn (kielce)
|
Wysłany: Pią 20:51, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kosa napisał: |
Vital Remains |
O tak ta kapelka mnie rozwala od zawsze - Forever Underground ten album jest dla mnie bezkrytyczny i najlepszy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosa
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 21:02, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Album jest dobry choć lepszy jest dechristianize
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|